Witam serdecznie, w końcu w Atenach słońce świeci od samego rana, aż chce się pracować 🙂 Tak jak wspomniałam w ostatnim poście coś mnie ostatnio ugryzło, chyba zimowa chandra, którą najlepiej leczę małymi zmianami we własnym otoczeniu, a dokładniej w jego wyglądzie 🙂 Tym razem padło na pokoik dziewczynek. Szybka decyzja zmiana poduszek z różowych na biało, szaro, czarne w różne motywy i zmiana zasłonki w różową kratkę na romantycznie tiulową. Oczywiście po małej reorganizacji jeszcze mi czegoś brakowało i tak wpadłam na pomysł słynnej Polki Dot – czyli ściany w czarne kropki. Oczywiście przyznam, że nie chciało mi się bawić w malowanie, jak to robiłam wiele razy w przeszłości i poszłam tym razem na tzw. łatwiznę zamawiając czarne kółka-naklejki o średnicy 7,5 cm, które po prostu przykleiłam na ścianę w ciągu kilku minut:) No i zobaczcie jaki jest tego efekt ? Pokój nabrał zupełnie innego charakteru, z totalnie “baby girl” stylu przeszłyśmy na uroczy styl dziewczęcy. Szczęście i uśmiech przykleił się do twarzy moich dziewczynek i już zapowiedziały “play day” z koleżankami z klasy…No cóż wypada się pochwalić :):):):) Kochane moje czy też planujecie zmiany w wystroju Waszych wnętrz? Powolnym krokiem zbliża się wiosna i mała odmiana dobrze nam zrobi… Następne postanowienie to organizacja mojej szafy … wspominałam o tym na fb, ale przyznam, że nie mogę się jakoś zmusić do działania…może w przyszłym tygodniu:) miłego weekendu!
Super 🙂 🙂