Cześć 🙂 czy może spodziewasz się przyjaciółki na herbatkę, z którą planujesz omówić kilka nowych pomysłów? … lub po prostu chciałabyś spędzić miłe popołudnie przy dobrej książce ? Moja propozycja to maximum 10 min poświęcone na przygotowanie pięknie prezentującego się kieliszka ze świeżymi owocami i lekko antystresowej, znanej z właściwości leczniczych herbaty górskiej prosto z Grecji. Mój ulubiony gorący napój ziołowy o bardzo subtelnym smaku i delikatnym aromacie. Jeżeli odwiedzisz Grecję pytaj o “τσαϊ του βουνού” ( czytaj: tsaj tu wunu, czyli tzw. gojnik), myślę, że bez problemu znajdziesz roślinę także w polskich sklepach zielarskich 🙂 Warto wiedzieć, że górski wywar słynie z wielu właściwości leczniczych: antyinfekcyjnych, antyzapalnych, pomaga w szybkiej regeneracji przeziębień czy infekcji wirusowych takich jak grypa. Jak przygotować śródziemnomorskie ziółko: suszoną roślinę połam na kawałki i włóż małą garstkę do naczynia glinianego lub emaliowanego, zalej zimną wodą, doprowadź do wrzenia i gotuj na wolnym ogniu ok. 5 min, aż wywar nabierze intensywnego koloru. Moją herbatę przelałam do butelki z Ikei, do której wrzuciłam 2 laski cynamonu dla smaku i oryginalnej prezentacji 😉 “voilà”…cudny aromat, lekko pikantniejszy smaczek i to w pięknym stylu … tak jak lubię najbardziej 😉 Pozdrawiam serdecznie i trzymajcie się ciepło, gdyż marzec przed nami, a “w marcu jak w garncu” …hahaha Dobrze jest więc wypić co najmniej jedną filiżankę dziennie naszego magicznego napoju 🙂