Moja droga bądź dla siebie dobra
Małe niepozorne rubryczki FOR ME ONLY (tylko dla mnie) oraz TIME OUT (czas na odpoczynek) nie znalazły się w moich produktach przypadkowo. Zawsze uważałam, że kluczem do sukcesu jest zachowanie work-life balance , a planner czy oraz kalendarz powinny to ułatwiać.
Dość często spotykam się z opinią, że produkty do planowania dodają tylko kolejnych problemów kobietom, bo skłaniają je do cięższej pracy. Nieprawda! Są to przede wszystkim produkty, które powinny skłonić do organizacji i najzwyklejszych w świecie porządków własnego czasu. Tylko problem w tym jak to zrobić właściwie? Zdecydowanie zachowując umiar między pracą, a życiem prywatnym (które niekoniecznie musi oznaczać czas z rodziną, ale i czas na swoje pasje). Równowaga tych dwóch sfer jest przecież mega ważna!
Co mogę zrobić dla siebie, czyli małe przyjemności
Masz ochotę na dobrą kawę lub herbatę? A może chcesz przeczytać artykuł lub rozdział ciekawej książki? Wyjść na spacer z psem lub pobiegać? Zagrać z dzieckiem w planszówkę lub zaszyć się do domowego SPA? To nie musi być nic czasochłonnego, zrób coś dla siebie dobrego każdego dnia. Doceń to, kim naprawdę jesteś. I tu przyda Ci się długopis lub ołówek – bo te rzeczy trzeba zapisywać, aby nie umknęły w natłoku innych zajęć. Możesz je nawet rozpisać w rubryczkach na cały nadchodzący tydzień, rezerwując czas w harmonogramie dnia – to bardzo ważne! Wystarczy, że zerkniesz i już wiesz, że ten kawałeczek dnia zaplanowałaś wyłącznie dla siebie. JEJ! Wybieraj to, co sprawia Ci autentyczną przyjemność. Nie kieruj się trendami, bardzo często nie zauważamy, że to co modne, niekoniecznie jest dla nas odpowiednie. Małe przyjemności cieszą wówczas, kiedy są przede wszystkim zgodne z naszym wewnętrznym ja. Nie lubisz biegać? Nie katuj się tylko dlatego, że właśnie wszystkie koleżanki pozują na Instagramie w plenerze i stroju do joggingu. Może właśnie warto zamiast tego pójść na spokojny spacer i cieszyć się naturą? Albo odłożyć na 30 minut telefon, wyłączyć komputer i posiedzieć w błogiej ciszy. Taka przyjemność nic nie kosztuje!
Warto mieć swoje małe rytuały, które pozwalają zachować pewien porządek dnia. Pewnie nie raz słyszałaś, że niemowlęta oraz dzieci lubią rutynę. To taka dobra, pozytywna cecha. Często narzekamy na szarą rutynę dnia, a przecież wszystko w naszych rękach, aby zamienić ją na drobne przyjemności, o których zwyczajnie zapominamy. Rutyna wcale nie jest zła, po prostu należy z niej korzystać rozsądnie, aby nie przerodziła się w monotonię. Pomyśl o tym, aby codziennie zaczynać od dobrego śniadania i filiżanki ulubionej kawy lub herbaty. Ja dodaję do tego 20 min leniuchowania z Sambą 😉 tj. z moim kotem, który uwielbia czesanie białego futerka, wykłada się wtedy zrelaksowana na dywanie, a ja razem z nią 🙂 ten malutki rytuał pozwala mi na rozpoczęcie pracy z mega wyciszonym umysłem. A może wolisz przejrzeć prasę? Przesłuchać kilka utworów ulubionego wykonawcy lub posłuchać audycji? Zrobić sobie maseczkę na twarz lub wybalsamować ciało? Kochana cokolwiek, ważne, abyś umiała czerpać z tego radość i wprowadziła na stałe do swojego planu dniam i powoli wyrobiła sobie nawyk dbania o samą siebie. Taka przyjemna rutyna pozwala zacząć dzień w dobrym, spokojnym nastroju.
Czas na odpoczynek
Odpoczynek może być aktywny lub nie. Nie bój się lenistwa! Jeżeli ciągle odkładasz drzemkę w ciągu dnia, Twój organizm i tak upomni się o swoje! Zanotuj ją tak, jak spotkanie biznesowe. Bo przecież jest równie ważna i pozwala Ci na szybki reset. Przepracowanie jest jednym z głównych przyczyn wypalenia zawodowego i może dotknąć każdą z nas! Planner i kalendarz pomogą nam organizacyjnie, ale jednocześnie nie można zapomnieć, że w organizacji to właśnie te chwile oddechu mają czasami najważniejsze znaczenie. Pamiętaj o swoich dniach wolnych, planuj urlopy oraz godziny oddechu. Zapisany pomysł łatwiej zrealizować, więc śmiało fantazjuj na papierze o podróżach czy nawet tych wędrówkach duchowych – jodze, medytacji, czytaniu. Odpoczynek może przybrać dowolną formę – najważniejsze, aby prowadził do regeneracji Ciebie!
Uśmiechaj się!
Tak się w życiu składa, że nie zawsze mamy powody do uśmiechu, często wiele z nas skrywa pod skórą bagaż ciężkich doświadczeń. Zapytasz, jak w takiej sytuacji można się cieszyć i co to ma do planowania oraz wdzięczności. Otóż tak, prawie każda z nas przeszła trudne chwile osobiste (ja też!). O kryzysie i jak sobie z nim radzić rozmawiałyśmy razem z naszą psycholog Małgosią Pawlińską, na fb LIVE – ZAPRASZAM TUTAJ. Koniecznie wysłuchaj jeśli jesteś w jakiejś życiowej pułapce i totalnie sobie z tym nie radzisz, no i jeśli nie udaje Ci się łapać nawet drobnych promyczków codzienności. Kochana pamiętaj uśmiech jest nośnikiem spokoju i dobra, dlatego warto się nim dzielić 🙂 Zapisuj chwile, które wywołują uśmiech, znajdź chwilę na posłanie czegoś optymistycznego. Każdy zasługuje na uśmiech i odrobinę szczęścia. Dlatego przesyłam Ci moc słonecznego uśmiechu prosto z Aten 🙂
Odciąż umysł – myśl do przodu!
Na wiele rzeczy nie mamy wpływu, ale niektóre możemy zaplanować. Wygospodaruj więc czas na porządek w umyśle i w swoim kalendarzu. Takie porządki to normalka, zaufaj mi, bałagan nie tylko robi się w szufladach, jeśli nie wracasz do weryfikacji swoich wcześniejszych planów, to jestem więcej niż pewna, że tam też zrobi się bałagan. A jeśli nie wiesz od czego zacząć to koniecznie zajrzyj do wpisu TUTAJ, powinien rozjaśnić Ci krok po kroku jak się zabrać do skutecznego działania. Postaraj się również wyrzucić z „myśli” wszystkie sprawy, które po przemyśleniu okażą się, że niepotrzebnie zaśmiecają Ci głowę i miejsce w planerze. Daty, listy rzeczy do zrobienia, nawet proste, ale priorytetowe projekty – przelej na papier, zobaczysz, że w końcu nie musisz ich ciągle „mieć z tyłu głowy”. Czysty umysł, to spokojniejszy sen, mniej przeciążenia i nerwów. Daj sobie możliwość pełnego skorzystania ze stron plannera lub kalendarza (a może jednego i drugiego – o czym pisałam w poprzednim wpisie na przykładzie Ani – TUTAJ). Korzystaj z narzędzi, które zostały specjalne zaprojektowane, abyś miała także więcej czasu dla siebie.
NOWY SIMPLE CALENDAR NA ROK 2019
ZAMÓW SWÓJ KALENDARZ ŻYCIA TUTAJ!
Dbaj o siebie!
Pamiętaj, aby brać z tworzonych przeze mnie narzędzi przede wszystkim to, co jest po prostu dobre – dla Ciebie! Ja np. rozpoczynam organizację mojego roku od rezerwacji dni na wyjazd letni, zimowy, uroczystości rodzinne, dorzucam rezerwacje np. kilku weekendów na spotkania przy grillu z przyjaciółmi. Myślę, że dobry plan życia to nie tylko projekty, deadliny i ciężka praca. Pamiętaj, jeśli musisz przesunąć datę uroczystości bo “siła wyższa” to trudno, ważne, żeby o niej nie zapomnieć i zwyczajnie umieścić ją w planie swojego życia. Dodaj więc w swoje plany jak najwięcej optymizmu i ciesz się każdym dniem, z uśmiechem odhaczaj zrealizowane zadania, każdego dnia znajdź chwilkę na własną przyjemność, z radością wypatruj zarezerwowanych większych przyjemności 😉 a, zobaczysz, że planowanie okaże się przede wszystkim bardzo dobrą zabawą, do czego gorąco zachęcam!
