Jak rozpisać cele krótkoterminowe i kontrolować ich realizację

31 January 2020

Zapewne zastanawiasz się, dlaczego w ogóle chcę Ci opowiedzieć o realizacji celów krótkoterminowych. Panuje bardzo mylne przeświadczenie, że skoro coś ma być zrealizowane szybko (w krótkim czasie), to wcale nie trzeba tego planować. No i to najczęściej jest błąd, ponieważ albo działamy w chaosie, niepotrzebnie tracąc czas, albo realizujemy zadanie na ostatnią chwilę. A czasem nawet jedno i drugie. Nie muszę chyba dodawać, jak stresujące są takie działania. Dlatego dziś pokażę Ci, jak planuję tydzień, naturalnie z wykorzystaniem Simple Plannera i/lub Simple Calender.

Początek planuję na końcu 😉

Tak, tak, dobrze przeczytałaś. Początek każdego tygodnia planuję na jego końcu, czyli… w niedzielę. Czasami w sobotę, jeśli niedzielę chcę już mieć stuprocentowo wolną. Regularny monitoring i upraszczanie listy to do to podstawa planowania. Zaczynam od sprawdzenia w kalendarzu miesięcznym, czy w danym tygodniu nie mam zaplanowanych:

  • spotkań,
  • wizyt u lekarza,
  • ważnych wydarzeń, 
  • liveów,
  • prac graficznych,
  • wpisów na stronę czy social media,
  • prac w witrynie sklepu,
  • prac na blogu,
  • zebrań,
  • czy innych terminów, których nie mogę zmienić.

Mimo iż ważniejsze wydarzenia są wpisane wcześniej w kalendarz miesięczny, wybieram 3 najważniejsze, które przypadają na dany tydzień. Teraz przychodzi czas na podzielenie priorytetów tygodnia na mniejsze zadania. Te natomiast, trzeba kolejno rozpisać w w planie dnia przy konkretnej dacie.

Kolejna rzecz, to mój super “must” czyli znalezienie luki czasowej na rzeczy, na których mi zależy:

  • treningi,
  • kawa z przyjaciółką,
  • nauka nowych rzeczy,
  • czas z rodziną,
  • kino, może wystawa, koncert, spacer czy godzinka na inne hobby.

Osobiście korzystam z naszych narzędzi do planowania tj. Simple Calendar, a przy większych projektach z Simple Planner, korzystam również z zeszytów, w których zwyczajnie zapisuję co mi myśli przyniosą, po prostu bazgrolę na maksa. Za to do planera wpadają już przebrane myśli 😉 Kalendarz czy planer pomaga w podzieleniu projektu na mniejsze części, ustaleniu priorytetów i rozplanowaniu kolejnych działań, jest w nim miejsca na uwzględnienie spraw prywatnych oraz bardzo ważna dla mnie rubryka “przypominacz” o czasie dla nas samych.

Trzy najważniejsze zadania dnia

Ok, no to skoro już mamy najważniejsze zaplanowane i nie do ruszenia, czas na ułożenie sobie poszczególnych dni. Jeśli w danym tygodniu mam jakiś konkretny cel biznesowy, np. przygotowanie Wyzwania, to jemu podporządkowuję cały mój czas. Rozplanowuję poszczególne kroki, które muszę wykonać w danym tygodniu np.

  • ułożenie programu wyzwania,
  • przygotowanie landingu (jeśli jest to wyzwanie z zapisem),
  • przygotowanie zdjęcia w tle,
  • przygotowanie grafik i treści do mediów społecznościowych,
  • przygotowanie i wysyłka newsletterów,
  • zaplanowanie live-ów itp.

Oczywistym jest, że to wszystko nie dzieje się w jeden dzień. Nie mogę też działać w sposób nieuporządkowany, ponieważ jedno wynika z drugiego np. nie da się wrzucić zdjęcia w tle w ostatnim dniu wyzwania. Tzn. fizycznie się da, ale nie ma to większego sensu ;).

A skoro już wiem, co mam robić po kolei, to na każdy dzień wyznaczam sobie trzy większe tematy (choć wolę jeden i jeśli jest to możliwe, to staram się tak rozpisać tydzień, by rzeczywiście udało mi się to zrobić).

Przykładowo w poniedziałki piszę treści, we wtorek tworzę grafiki, w środę planuję newslettery itd. 

Rozpisane? To jedziemy dalej.

Ułatwianie, upraszczanie, delegowanie

No to przyszła kolej na realizację. Mój ulubiony sposób to upraszczanie. Co mogę, deleguję na zewnątrz. A czego nie, wpisuję na codzienną checklistę. Oczywiście nie w nadmiarze, bo kiedy widzisz na niej kilkadziesiąt punktów, to doskonale wiem, że wcale nie chce się działać. 

Podpowiem Ci jednak, że jak zaczynasz odhaczać, to potem chce się więcej i więcej.

Na koniec dnia natomiast… zajrzyj do Simple Calendar, bo jak wspomniałam wyżej, znajdziesz tam trzy malutkie, ale bardzo ważne rubryczki!

  • Coś dla ducha i zdrowia,
  • Tylko dla mnie,
  • Dzięki wielkie za…

Polecam Ci szczególnie tę ostatnią. Dobrze jest doceniać nawet te najmniejsze rzeczy w naszym życiu.

A co w Simple Plannerze…?

Wszystkie powyższe rzeczy i zadania możesz swobodnie rozpisać, korzystając z Simple Calendar. Jeśli natomiast lubisz mieć jeszcze bardziej zaplanowany tydzień, polecam Ci gorąco i z całego serca Simple Planner. To niedatowany organizer, ciut bardziej szczegółowy, bo przed każdym tygodniem rozpoczynającym planowanie dzienne, znajdziesz też rozpiskę tygodnia z wydzielonym, dodatkowym miejscem na Twój tygodniowy plan posiłków.

Jak mogłaś doczytać w poprzednim wpisie blogowym, zaplanujesz w nim menu na wystawne przyjęcia, podróże, urlopy czy ważniejsze wydatki. Jak wspomniałam wyżej w codziennym planowaniu z Simple Planner idziemy o krok dalej. Oprócz wymienionych wyżej najważniejszych zadań dnia, terminów czy chceck – list znajdziesz też miejsce na zaplanowanie jadłospisu czy codziennych zakupów.

Która wersja jest dla Ciebie wygodniejsza? Minimalistyczny Simple Calendar, czy szczegółowy Simple Planner? Oferta LoveSimple TUTAJ!

Kochana poniżej kilka fotek od fanek naszych narzędzi do planowania:) To zdjęcia z majowego Wyzwania w grupie LoveSimple, gdzie planowałyśmy na nowych szablonach kalendarza 🙂

SHARE THIS STORY
COMMENTS
EXPAND
ADD A COMMENT

Shares